Witajcie po raz kolejny!
Tym razem piszę do was z małą informacją. A właściwie to z podziękowaniami i z informacją. Nie sądziłam, że blog tak szybko się rozkręci i że Wy tak licznie zechcecie do niego dołączać. Jestem duma - nie z siebie a z Was, bo prawda jest taka, że to Wy tworzycie Geliebte Verloren!
AVATARY
- Tak. Czy do końca był to dobry pomysł? Moim zdaniem tak. Jak najbardziej. Wy macie ładny wygląd moich zdjęć, a ja po prostu masę roboty. Do tego dochodzą wysyłane formularze, opowiadania, często również pytania o bloga. Więc tutaj moja prośba do Was - jeżeli ktoś chce, abym koniecznie wykonała mu avatar to błagam niech prześle mi na howrse jeszcze raz wszelkie potrzebne informacje - link do zdjęcia, imię psa oraz ewentualny cytat, ponieważ prawda jest taka, że tonę w wiadomościach i często nie mogę się połapać w skrzynce. Za wszelkie utrudnienia z góry przepraszam.
PODZIĘKOWANIA
- Chcę podziękować właśnie Wam - drodzy użytkownicy howrse i członkowie Geliebte Verloren. Cieszę się, że mogę Was, właśnie Was tutaj gościć i że postanowiliście w ogóle zainteresować się tym blogiem. Znaczy to tyle, że jestem po prostu z siebie zadowolona. Nie należę do ludzi z wysokim mniemaniem o sobie, a Wy swoim zachowaniem bardzo mnie podbudowujecie. Chcę Wam za to z całego serca podziękować - i tym najmłodszym i tym najstarszym, chłopakom i dziewczynom, ludziom, którzy mnie nie znają i ludziom, którzy się ze mną przyjaźnią. Cieszę się, że mogę razem z wami przesiadywać na chacie, wklejać wasze opowiadania i formularze, których nieco się zbiera. Cóż więcej na ten temat mogę powiedzieć? Chyba tylko bardzo dziękuję!
administrator główny
une.brigitte@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz